Maseczkowe szaleństwo do twarzy.

By Paolineee - sierpnia 28, 2017

Dzisiejszy post jest poświęcony maseczkom przeznaczonym do pielęgnacji twarzy. W ogóle dlaczego warto używać maseczek do twarzy? Ponieważ są one niezbędne do kompleksowej pielęgnacji twarzy. Ja używam maseczek bardzo często, w sumie bardzo lubię wypróbowywać nowe maseczki, bo dzięki temu wiem co jest właściwe dla mojej cery. Ja wybrałam do tego postu 5 maseczek z dolnej pułki, dla takiej zwykłej studentki jak ja, w których zakochałam się po pierwszym użyciu.


 W ogóle na rynku mamy ogrom najróżniejszych maseczek, są dla cery mieszanej, wrażliwej, suchej, normalnej. Najpopularniejszymi są maseczki nawilżające oraz oczyszczające, a później można znaleźć jeszcze: rewitalizujące, odmładzające, odżywcze, itd. Maseczki są bardzo dobre dla naszej cery, ponieważ dokładnie oczyszczają naszą twarz, dzięki nim się zrelaksujemy, czy też pomogą przy zaatakowanie konkretnego problemu. 

Zacznijmy od dwóch maseczek z marki Bielenda. Pierwsza z nich to Głęboko oczyszczająca Maseczka PEEL-OFF kupiłam ją za ok 3 zł. Jest przeznaczona dla cery mieszanej, tłustej, trądzikowej, wrażliwej. Uwielbiam tą maseczkę nie tylko, za jej korzystnie działanie na moją cerę, ale także za to, iż nie muszę czekać 15 minut, żeby ją zmyć, tylko mogę zrobić kilka innych rzeczy w między czasie, gdy ona wysycha na mojej skórze, a później mogę tą hydroplastyczną warstwę bez żadnych problemów ściągnąć ze swojej twarzy. Drugą maseczką z tej samej firmy jest Oczyszczająca Maska Węglowa PEEL-OFF Carbo Detox, kosztuje coś koło 4 zł. Jest przeznaczona do skóry mieszanej i tłustej. Ma dla mnie te same plusy jak poprzednia, ale do tej muszę dołożyć jeszcze jeden, kiedy ją ściągam i naklejam plasterki na nos, aby pozbyć się nieproszonych gości to z jej pomocą pozbywam się ich jeszcze więcej.


Teraz przejdźmy do 3 maseczek z firmy Ziaja. Pierwsza z nich to Maska Oczyszczająca z Glinką Szarą, kosztowała ok. 1,60 zł. Jest przeznaczona do skóry mieszanej, tłustej i trądzikowej. Skóra jest bardzo dobrze oczyszczona po niej oraz świetnie matuje skórę. Drugą maseczką jest Maseczka na twarz i szyję na noc ANTYOKSYDACJA. Maseczkę acai kupiłam za ok. 1,20 zł. i bardzo przypadła mi do gustu po pierwszym użyciu, ponieważ bardzo dobrze nawilżyła moją skórę, złagodziła podrażnienia, a także nadała zdrowy wygląd twarzy. W sumie tak jak zapewnia nas producent, lubię w niej też to, że szybko się wchłania w skórę i jej resztek nie trzeba wklepywać. Maseczka przeznaczona jest dla każdej cery. Ostatnią maseczką, o której chciałabym wspomnieć jest Oliwkowa Maska Kaolinowa z Cynkiem Oczyszczająco-Ściągająca. Kosztowała raptem ok.  1,30 zł i jest przeznaczona do skóry tłustej i mieszanej. Co w niej lubię? To, że naprawdę głęboko oczyszcza oraz pomaga walczyć z niedoskonałościami. Plusem jest to, iż może być stosowana albo miejscowo albo na całą twarz i można stosować ją codziennie.


To tyle na dzisiaj, zachęcam do używania maseczek, gdyż przynoszą dużo korzyści, a nasza cera lubi być w ten sposób pielęgnowana, w szczególności wieczorem, kiedy potrzebuje po całym dniu w makijażu odpoczynku.

Paulina.

  • Share:

You Might Also Like

0 komentarze